'Gacek' w Indiach


W marcu 2005 egzotyczne rejony południowych Indii nawiedziła ekipa Campus Explorers kontynuując globtroterskie dzieło veni-vidi-wspin’u.

Celem eksploratorskiej działalności Gacka Kudłatego (CampuS,Evolv), Tomka Vaisona Zwolaka oraz wielopokoleniowej ekipy dorównującej chwilami swoją liczebnością niejednej himalajskiej wyprawie stało się Badami w stanie Karnataka.

Położona ponad 1600km na południe od Delhi mieścina otoczona jest potężnymi, dziewiczymi ścianami z wymarzonego do wspinu piaskowca, którego różnorodna wystawa uchroniła wyprawę od klęski(40C w cieniu!). Cel w postaci wytyczenia, ospitowania i pierwszego przejścia nowej drogi udało się osiągnąć Gackowi. Pięknie przewieszony pasaż o nazwie „Psycho Kielar” wyceniony został na 7c/c+ i wraz z droga A.Petita o podobnej trudności polska nowość stanowi najtrudniejszą wspinaczkę w rejonie gdzie klimat naprawdę nie rozpieszcza...mimo hardcorowych warunków kilka nowych dróg w trudnościach 6a-7a udało się obić i przejść Vaisonowi.

Kolejnym wspinowym etapem tripa było Hampi-bulderowy rejon gdzie granitowe głazy o świetnej rzeźbie są jednym z elementów składających się na kompletną magię tego miejsca. W Hampii również pogoda „dopisywała” i niezwykle romantyczny wspin, któremu towarzyszyły śpiewy pobożnych Hindusów zapodawaliśmy jedynie o wschodzie i zachodzie słońca. Hampii to zupełnie kosmiczny rejon, którego niezwykłą scenerię tworzą granitowe głazy, pola ryżowe i prastare hinduskie świątynie, w których wiernych błogosławił słoń i napastowały małpy.

Nie obyło się oczywiście bez poza wspinaczkowych ekscesów. W tej konkurencji wielkanocną palmę pierwszeństwa otrzymał Vaison za... 400-kilometrowego (w jedną stronę) tripa na skuterku z Goa do Badami (z którego właśnie wróciliśmy) po... zapomniany w szufladzie paszport.




(c) Copyright ZANIK
www.zanik.pl